Jest tylko jedna rzecz, której kierowcy boją się bardziej oprócz pijaka śpiącego nocą na samym środku ich pasa jezdni. Jest to gołoledź na zakręcie.

Na filmie poniżej zobaczycie, że w poślizg można wpaść nawet przy bardzo niewielkiej prędkości oraz przekonacie się, że w pewnych warunkach drogowych nawet sam Sebastian Loeb nie dał by sobie rady.