Tym razem bez nudnawego wstępu oddaje w Wasze ręce zbiór kawałów motoryzacyjnych. Zapraszam do dodawania własnych typów w komentarzach!

  • Jedzie facet BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża mercedes wysiada gościu i się pyta:
    - Co pan robi?
    - Odkręcam koło – odpowiada facet.
    Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
    - To ja wezmę radio!
  •  

  • Jedzie dwóch kierowców, jeden maluchem a drugi najnowszym modelem Ferrari. Jadą 100 km/h i gościu z malucha wychyla się i krzyczy:
    -Panie zna się pan na samochodach?!
    Kierowca Ferrari siedzi cicho. Jadą 200 km/h i gościu z malucha wychyla się i krzyczy:
    -Panie, zna się pan na samochodach?!
    Kierowca Ferrari siedzi i nic nie mówi. Jadą 300 km/h!!! Ferrari zostaje styłu. Gościu z malucha wychyla się i krzyczy: Panie zna się pan na samochodach!!!
    Kierowca Ferrari odpowiada:
    -Znam się tylko niech pan się zatrzyma. Zatrzymali się.
    Facet z malucha pyta kierowcę Ferrari:
    -Panie jak się wrzuca drugi bieg ?!?!?!
  •  

  • Stany Zjednoczone. Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie, a w
    samochodzie siedzą trzy zakonnice. Policjant mówi do prowadzącej:
    - Jechała siostra za wolno.
    Zakonnica:
    - Przecież minimalna prędkość to 22 mph.
    - To jest autostrada i minimalna prędkość to 65 mph, a 22 to numer drogi.
    Policjant patrzy jeszcze na tylne siedzenie, gdzie dwie pozostałe zakonnice cale blade telepią się ze strachu jak głupie i pyta:
    - A im co się stało?
    - Bo widzi pan, panie władzo. Właśnie zjechałyśmy z drogi nr 125.
  •  

  • Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie. Okno uchyla roztrzęsiona blondynka.
    - Co pani wyprawia? Jeździ pani od prawej do lewej krawędzi jezdni jak pijana!
    - Panie władzo – coś strasznego, tak się przeraziłam! Jadę sobie spokojnie, aż tu nagle przede mną drzewo! No bałam się potwornie, że w nie uderzę, więc skręciłam gwałtownie w prawo. A tam kolejne drzewo na wprost a ja na nie jadę! Więc skręciłam jeszcze mocniej w lewo, a tam kolejne drzewo, więc znowu skręciłam, żeby nie uderzyć…
    Policjant zagląda do samochodu i mówi:
    - Spokojnie, proszę pani. To tylko odświeżacz powietrza!
  •  

Strony: 1 2 3